piątek, 13 września 2013

Fortepianowe notatki Martyśki

Dziś temat z życia wzięty:) Zrodzony z potrzeby - moja Martyśka potrzebowała notatnika na zajęcia fortepianu, tak więc obudziłyśmy scrapka-muzyka;) Skutek oczywiście znów ten sam: gigantyczne niedospanie...:) ale za to notes rano był gotowy:)


Praca zgłoszona na wyzwanie Justt w Diabelskim Młynie oraz w  











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz